Bardzo efektowna przystawka na przyjęcia. Jaja, oprócz pięknego, różowego koloru, zyskują lekko kwaskowaty smak.
Należy ją zrobić dzień przed podaniem. Marynowane buraki nadadzą się na sałatkę (np. ze szpinakiem i serem feta), więc właściwie nic się nie zmarnuje.
Proponuję przygotować je w słoikach (będą potrzebne 2 duże słoiki), ponieważ plastikowe pojemniki mogą się zabarwić.
Składniki:
- jaja, 8 sztuk
- buraki, 5 sztuk
- ocet, 1 szklanka
- woda, 1,5 szklanki
- sól, 1 łyżka
- cukier, 1 łyżka
- cebula, 2 duże sztuki
Buraki ugotować w skórce (ok. 25 minut, czas zależy od wielkości buraków). Po ugotowaniu obrać i pokroić na plasterki (grubości ok 2 cm).
Jaja ugotować na twardo i obrać. Ja najczęściej wkładam je do ciepłej wody i gotuję 5 minut, od czasu ich zagotowania.
Cebulę niedbale pokroić i wrzucić do słoików. Dodać do nich pokrojone buraki i jajka.
W garnku wymieszać składniki zalewy: wodę, ocet, sól i cukier. Zagotować. Gorącą zalewą zalać zawartość słoików. Zamknąć i schować na noc do lodówki.